WYRUSZYŁA WYPRAWA JELCZEM W HIMALAJE

W sobotę, 21 sierpnia rano z Placu Ratuszowego w Jeleniej Górze wyruszyła wyprawa Jelczem w Himalaje. Ideą twórców projektu – Fundacji Pietrowicz Śladami Uczestników – jest uczczenie pamięci pierwszej jeleniogórskiej wyprawy w góry wysokie, która odbyła się w 1979 r.  Jej celem było zdobycie Annapurny Południowej.

Przed uczestnikami ekspedycji ponad 10 tysięcy kilometrów podróży do Pokhary w Nepalu. Podróż w założeniach ma potrwać około miesiąca. JELCZ 325 łudząco podobny do JELCZA 315, którym podróżowali uczestnicy ekspedycji na Annapurnę Południową w 1979r., pozbawiony współcześnie znanych udogodnień, takich jak klimatyzacja, przejedzie przez: Słowację, Węgry, Rumunię, Bułgarię, Turcję, Iran, Pakistan, Indie, by dotrzeć do Nepalu.

W konferencji prasowej inaugurującej wyprawę, zorganizowanej w Jeleniej Górze, wzięli udział przedstawiciele miasta Jelenia Góra, kierowcy historycznych wypraw w Himalaje oraz partnerzy projektu. Spółkę JELCZ reprezentował Członek Zarządu Dominik Gerbszt, „W imieniu Spółki JELCZ, spółki z Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. gratulujemy Panu i Państwu realizacji tego poważnego przedsięwzięcia. Wiemy ile było wyzwań i ciężkiej pracy włożonej w to, żeby dotrzeć do finału i doprowadzić całe przedsięwzięcie do końca. Po to, żeby wystartować. Wyprawa dzisiaj rusza i bardzo się cieszymy, że możemy jako spółka uczestniczyć w tym projekcie” – podkreślił przedstawiciel spółki. Prezes Gerbszt odniósł się także do wyprawowego JELCZA 325, podkreślając rolę jaką odegrały w historii polskiego himalaizmu produkowane w Jelczańskich Zakładach Samochodowych od 1968 roku pojazdy serii 300. To właśnie te ciężarówki, rozpoczynając od pierwszej ekspedycji w 1971r., stały się niezawodnym i bezpiecznym środkiem transportu dla uczestników wielu wypraw wysokogórskich. Przedstawiciel Spółki podkreślił także niezawodność konstrukcji stworzonej w fabryce, której kontynuatorem jest dzisiejsza Spółka JELCZ. Prezes Gerbszt zaznaczył, że uczestnicy wyprawy w 1979r. po drodze mijali 3 wojny: Kurdystan, gdzie trwała wojna partyzancka z wojskami tureckimi, potem Afganistan oraz wojnę Pakistanu z Indiami o Kaszmir. Ciężarówka JELCZ 315 okazała się w tym czasie bezpiecznym schronieniem dla himalaistów dowożąc wszystkich bezpiecznie do celu.

Na zakończenie konferencji przedstawiciel spółki wręczył Maciejowi Pietrowiczowi,- Prezesowi Fundacji Pietrowicz Śladami uczestników model współcześnie produkowanego przez Spółkę pojazdu. Ten symboliczny gest pokazał, że dzisiejsza działalność spółki jest kontynuacją tradycji i przełomowej myśli motoryzacyjnej, która zrodziła się w JZS ponad pół wieku temu.

Warto pokreślić, że niemal wszystkie polskie wyprawy w Himalaje w latach 70 i 80 ubiegłego wieku korzystały z pojazdów marki JELCZ. Ówcześni kierowcy tych ciężarówek: Tadeusz Barbacki, Wiktor Szczypka czy Marian Sajnog podkreślają, że były one niezawodne i niezastąpione w tych dalekich i niejednokrotnie niebezpiecznych podróżach. Uczestnicy obecnej wyprawy wiozą ze sobą ponad 1600 kg części zamiennych, w tym także te przekazane przez Biuro Serwisu i Remontów naszej Spółki. W ramach wsparcia projektu inżynierowie i specjaliści Spółki JELCZ wykonali w wyprawowym pojeździe remont układu paliwowego i pneumatyki oraz zamontowali dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 500 litrów.

Upamiętniana przez autorów projektu Jelczem w Himalaje ekspedycja z roku 1979  pomimo realizacji jej sportowego celu, jakim było zdobycie szczytu Annapurny Południowej przez Krzysztofa Wielickiego i Kazimierza Śmieszko, zginęła na kartach historii z uwagi na jej tragiczne konsekwencje. Niestety, trzech spośród piętnastu uczestników historycznej wyprawy straciło życie podczas wspinaczki, a byli to: Józef Koniak, Jerzy Pietkiewicz i Julian Ryznar. Jak mówi Maciej Pietrowicz – pomysłodawca projektu, a zarazem syn jednego z uczestników wyprawy sprzed blisko pół wieku  Jerzego Pietrowicza – poza uczczeniem pamięci ówczesnych uczestników wyprawy celem jest przede wszystkim podkreślenie dorobku polskiego sportu wysokogórskiego. W tym kontekście przede wszystkim jednak roli zaplecza logistycznego tych wypraw. Uczestnicy wyprawy podróżując będą promować dokonania polskiego himalaizmu, ale także polskiej myśli technologicznej i motoryzacyjnej, której symbolem stał się pojazd marki JELCZ. Celem ekspedycji jest także niesienie pomocy humanitarnej dla potrzebujących jej mieszkańców  Indii i Nepalu.

Jak podkreśla prezes Fundacji Maciej Pietrowicz: „Nie jest to wyścig, my się nigdzie nie spieszymy. Historia została zapisana raz i nigdzie nie ucieknie. Naszym celem jest przede wszystkim bezpiecznie przejechać trasę”. I tego właśnie jako Spółka życzymy uczestnikom ekspedycji. Jednocześnie zachęcamy wszystkich do bieżącego śledzenia jej postępów, na stronie: https://jelczemwhimalaje.pl/sledz-nas-live/ To tu umieszczona jest relacja live z trasy przejazdu.

Więcej informacji na temat przedsięwzięcia można znaleźć na stronie projektu https://jelczemwhimalaje.pl/ oraz na Facebooku: https://www.facebook.com/sladamiuczestnikow

Relacja ze startu wyprawy: https://www.youtube.com/watch?v=c2JVXtN_d-Q&